Były premier i były minister finansów stwierdził, że nie ma drogi powrotu do rozwiązań dotyczących wieku emerytalnego. Jego zdaniem wysiłki polityków powinny zostać skierowane do przekonywania ludzi do dłuższej pracy.
– Nie można wrócić do tego, co było poprzednio. Trzeba skłaniać ludzi do pozostawania na rynku pracy coraz dłużej i obejść ten wcześniejszy wiek emerytalny – zauważył na antenie Radia ZET.
Równocześnie profesor Belka przekonywał, że niższy wiek emerytalny powoduje zwiększanie się ubóstwa, a najbardziej zagrożone tym zjawiskiem są kobiety.
Były szef NBP i obecny europoseł zadeklarował również, że w najbliższą niedzielę zagłosuje na Rafała Trzaskowskiego. Jego zdaniem zapewni to równowagę na politycznej scenie w kraju.
– Jeżeli będzie prezydent z innego obozu politycznego, to będzie zapewniał rozwagę w działaniu. Przestaniemy być świadkami kompromitujących sytuacji, jak sześciokrotna nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym – powiedział Marek Belka.
II tura wyborów prezydenckich odbędzie się w niedzielę, 12 lipca. Zmierzą się w niej urzędujący prezydent Andrzej Duda oraz kandydat Koalicji Obywatelskiej, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. O zwycięstwie mogą zdecydować wyborcy, którzy w I turze poprali innych kandydatów.Dziennikarz i kandydat na prezydenta Szymon Hołownia oraz kandydat Lewicy na prezydenta Robert Biedroń oficjalnie poparli w II turze kandydaturę Rafała Trzaskowskiego. Lider Konfederacji, kandydat na prezydenta Krzysztof Bosak oraz lider PSL, kandydat na prezydenta Władysław Kosiniak-Kamysz nie opowiedzieli za żadnym z kandydatów.
Czytaj też:
Kosiniak-Kamysz o swojej przegranej kampanii: Dałem z siebie wszystko