Wołczyk: Hegemonia lewicy w Hiszpanii zdominowała struktury państwa

Wołczyk: Hegemonia lewicy w Hiszpanii zdominowała struktury państwa

Dodano: 
Madrycki ratusz
Madrycki ratusz Źródło:madrid.es
Publicystka "Do Rzeczy" była gościem Polskiego Radia 24, gdzie mówiła o funkcjonowaniu ruchu LGBT w Hiszpanii.

"Ponad rok temu byłam świadkiem tygodniowego, medialnego linczu na historyku i dziennikarzu, który ośmielił się wypowiedzieć jedno, dawno już zapomniane zdanie w Hiszpanii: "Naturalna rodzina to związek mężczyzny i kobiety". Zdawało się, że ziemia zadrżała od tej herezji, a komisarze nowej hiszpańskiej inkwizycji rzucili się instalować tryby sądu kapturowego z zaciekłością nieznaną chyba nawet Torquemadzie. W każdym liberalno-lewicowym medium, czyli we wszystkich głównego nurtu, z obrzydzeniem odmieniano jego nazwisko przez wszystkie możliwe przypadki (najczęściej w wołaczu: „O! Homofob! I Faszysta!”)" – pisze Małgorzata Wołczyk w tekście na portalu DoRzeczy.pl.

Czytaj też:
"Dzieci nie należą już do rodziców", czyli Hiszpania pod panowaniem ideologów z LGBT

O sytuacji w Hiszpanii publicystka mówiła w Polskim Radiu 24. – Opisałam przypadek dziennikarza i historyka hiszpańskiego, który powiedział, że "naturalną rodzinę tworzą mężczyzna i kobieta". We wszystkich mediach wskazywano go jako homofoba, faszystę i wroga publicznego nr 1. Został "medialnie" dotkliwie pobity. Niestety w Hiszpanii prawda jest politycznie niepoprawna i nie wolno tam mówić takich rzeczy – wskazała

– Hiszpanie są już przyzwyczajeni do takich rzeczy po czterech dekadach hegemonii lewicy, która zdominowała struktury państwa. To do lewicy należy edukacja, uniwersytety, media i władza, i nie ma tam miejsca na treści homofobiczne. W Hiszpanii są za to bardzo dotkliwe kary. Moi rodacy nie są tego świadomi – dodała.

– Mogłabym napisać jak niszczy się życia ludziom, którzy mówią rzeczy dla nas oczywiste. Zaczęło się od wchodzenia edukatorów seksualnych do szkół pod hasłami normalizacji. Hiszpanie uznali na początku, że trzeba naprawić błędy z przeszłości, a przeróżne stowarzyszenia tęczowe dostały zgodę na wchodzenie do szkół i mówienie tego, co im się żywnie podoba – podkreśliła Małgorzata Wołczyk.

Czytaj też:
Mocne wystąpienie prezydenta. "To jest kpina, to normalne oszustwo"

Źródło: Polskie Radio 24
Czytaj także